ZzM: NOWOŚCI W MOJEJ KOSMETYCZCE, NAJLEPSZY NATURALNY PODKŁAD I ROZSŁAWIONY NA YT KREM DO TWARZY

Śpieszę z nowościami! Oba produkty to dla mnie Zapoznanie z Marką.

Do tej pory na blogu mogliście dowiedzieć się, iż moim ulubionym podkładem jest ten od Fenty Beauty, kończę właśnie drugie opakowanie. Więcej na ten temat znajdziecie w tym poście. Dziś jednak chciałabym Wam opowiedzieć o jego największym konkurencie. Biorąc pod uwagę skład może nawet bije FB na głowę. 

O jakim produkcie mowa? Podkład marki Dr.Hauschka daje średnie krycie z minusem. W wykończeniu jest matowy z naturalnym refleksem na twarzy. Nie ukryje dużych przebarwień. Oliwkowe podtony nadają głębszego wyrazu skórze. Ma konsystencję musu, rozprowadzanie może stanowić problem, gdyż pędzel robi smugi. Zdecydowanie właściwym sposobem jego nakładania jest użycie gąbeczki.

W składzie znajdziemy  połączenie pigmentów mineralnych z odżywczymi składnikami roślinnymi, jak granat, olejek macadamia czy kokosowy. Wydawać by się mogło, że taki produkt długo nie utrzyma się na twarzy. Bez poprawiania na mojej skórze utrzymuje się tyle co FB czyli 15 godzin, w stanie nienagannym. Nie polecam nakładania tłustego kremu pod makijaż, gdyż fluid zacznie się wyświecać. Osiada, zastyga na twarzy i nie ma problemu z transferem i przesuwaniem się. Nie zapycha i nie uczula mnie. W Polsce dostępny jest tylko online. Koszt to 90-120zł

MOJA OCENA: 5 GWIAZDEK

Produkt nr dwa dzisiejszego zestawienia to okrzyknięty na YouTube fenomenalnym, krem Hagi Naturalny krem rewitalizujący z roślinnym kompleksem detox. Nie należy do najtańszych bo trzeba na niego przeznaczyć około 75 zł. Przyznam, że zwróciłam na ten kosmetyk uwagę tylko ze względu na opinie z jakimi spotkałam się na YT. 

"Krem zawiera roślinny kompleks detox z żeń-szenia, jabłka, brzoskwini, pszenicy i jęczmienia, który powoduje fizyczną i chemiczną barierę dla niepożądanych czynników. Zimnotłoczone oleje z pestek moreli, awokado, malin, truskawek i rokitnika posiadają naturalne właściwości nawilżające. Organiczna woda pomarańczowa, witaminy B3 i E, d-panthenol i aloes wspomagają utrzymanie skóry w dobrej kondycji. Naturalny olejek z drzewa różanego urzeka kwiatowo-korzennym aromatem." cytat ze strony producenta.

Ma żółty kolor, a zapach może przeszkadzać, jest ostry i intensywny. Ładnie się rozprowadza, jest lekki, skórę pozostawia rozświetloną. Ściąga, co w przypadku kremu jest zaskakujące. Uczucie to jednak mija i nie stanowi problemu. Nie uczula i nie zapycha. Nawilża na wystarczającym poziomie (mam skórę suchą). Nie jest tłusty i bardzo dobrze spisuje się jako krem na dzień pod podkład. Niestety nie zauważyłam niczego wyjątkowego, dodatkowego działania na skórę. Czy kupię kolejne opakowanie? Pewnie nie, gdyż są na rynku kremy o lepszym działaniu, którego oczekiwałam po tak zacnym składzie. 

MOJA OCENA: 4 GWIAZDKI

Korzytsałyście z któregoś z tych produktów?